W tym roku do koszyczka upiekłam mocno kokosowe małe babeczki. Można
je polać mleczną lub gorzką czekoladą, to już wedle upodobań.
Mięciutkie, nie za słodkie - pyszne :-)
Źródło: Moje wypieki.
Składniki na 6 babeczek:
- 60 g masła
- 130 g drobnego cukru do wypieków
- 1 duże jajko
- pół szklanki wiórków kokosowych
- 3/4 szklanki + 1 łyżka mąki pszennej tortowej
- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 50 ml mleka
- 2 łyżki likieru kokosowego (lub dodatkowe 2 łyżki mleka)
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę
pszenną, skrobię ziemniaczaną i proszek do pieczenia - przesiać,
odłożyć.
W misie umieścić masło i cukier i utrzeć do powstania jasnej i
puszystej masy maślanej. Dodać jajko i zmiksować, do połączenia. Dodać
wiórki, zmiksować. Dodawać przesiane suche składniki na zmianę z
mlekiem, mieszając szpatułką tylko do połączenia.
Foremki na małe babeczki posmarować masłem i oprószyć zmielonymi
migdałami lub kaszą manną. Przelać do nich ciasto (1 cm od górnej
granicy foremki) wyrównać. Piec w temperaturze 160ºC, bez termoobiegu,
przez około 25 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić.
Polewa czekoladowa:
- 100 g czekolady, posiekanej (mlecznej lub gorzkiej)
- 30 g masła
Czekoladę i masło umieścić w kąpieli wodnej, roztopić. Gęstniejącą
polewą polać babeczki, posypać dodatkowymi wiórkami kokosowymi.
Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz